Oświetlenie domu, które nadaje klimat

Wydaje wam się, że wystarczy wybrać kolor ścian i zaplanować układ mebli, by nadać wnętrzu odpowiedni charakter? Błąd! Równie ważne, a może i najważniejsze jest światło, które dzieli przestrzeń, wyznacza strefy i nadaje wnętrzu odpowiedni klimat.

Dziś radzimy, jak zadbać o oświetlenie w domu. Czy światło ma wpływ na aranżację wnętrz? Jak "dekorować" mieszkanie światłem?

Światło naturalne w domu

Zauważyliście, jak działa na Was światło słoneczne? Podczas bezchmurnego dnia mamy więcej energii do działania, chętniej podejmujemy aktywność fizyczną. W szary, listopadowy poranek mamy natomiast ochotę zamanifestować światu, że ten dzień spędzamy w łóżku. Światłem dziennym możemy więc wpływać zarówno na klimat wnętrza, jak i na nasz własny nastrój.

Jeżeli chcecie zachować buduarowy charakter sypialni lub salonu, zdecydujcie się na ciemne, aksamitne zasłony, które ograniczą dopływ światła z zewnątrz.

Jeżeli kochacie jasne wnętrza, a każdy poranek chcecie zaczynać ze śpiewem na ustach, zdecydujcie się na białe, niemal przezroczyste zasłony i firany, które “podbiją” światło słoneczne.

A co po zmierzchu? Wpływ światła na samopoczucie w domu

Bardzo mylą się ci, którzy uważają, że oświetlenie w domu ma charakter jedynie estetyczny. Badania dowodzą, że odpowiednio dobrane, podobnie jak naturalne, może wpływać na nasz nastrój - pobudzać do działania czy wręcz przeciwnie, koić po całym dniu. Wszystko zależy od jego natężenia i barwy.

Ciepłe, rozmyte światło skłania do relaksu i rozluźnia. Stąd ciemne, niemal miodowe oświetlenie nad knajpianymi stolikami, które ma dać poczucie intymności i niemal domowego klimatu.

Co ciekawe, naukowcy udowodnili, że osoby oświetlone ciepłym, miękkim światłem odbierane są jako bardziej atrakcyjne. Osoby przebywające w ciepłych pomieszczeniach chętniej się przytulają i mają większą potrzebę bliskości.

Intensywne, zimne barwy halogenu czy świetlówki pobudzają nas natomiast do działania i pozwalają lepiej się skupić. Wie o tym każdy, kto choć raz gościł w biurowym open space.

Światło zmienia również naszą percepcję oświetlanych przedmiotów. Zimne barwy neutralizują ciepłe odcienie mebli czy tkanin i niemal “podbijają” zimne barwy, sprawiając że wnętrze sprawia wrażenie sterylnego.

Mając na uwadze wpływ sztucznego światła na nastrój i naszą percepcję, możemy więc zmieniać charakter pomieszczenia.

Trzeba jednak zachować przy tym funkcjonalność. Inne oświetlenie wnętrza będzie nam potrzebne w salonie, a inne np. w miejscu do pracy. Jak je dobrać? Oto kilka wskazówek:

Oświetlenie w salonie - świetlane centrum każdego domu

Salon to miejsce, w którym spędzamy najwięcej czasu. Gościmy w nim przyjaciół, czytamy poranną prasę, leniuchujemy z rodziną i poszukujemy wytchnienia po całym dniu w pracy.

W salonie zdecydujmy się na ciepłą barwę oraz kilka źródeł światła, którymi będziemy operować w zależności od sytuacji.

Stojąca, duża lampa idealnie się sprawdzi podczas popołudniowej lektury czy pracy na kanapie, natomiast żyrandol nad stolikiem kawowym oświetli przestrzeń podczas wspólnych wieczorów przy partyjce ulubionej planszówki.

Do oglądania filmu natomiast wystarczy niewielka lampka stołowa lub oświetlenie wiszącego na ścianie obrazu. Pokonają egipskie ciemności, jednak nie będą odwracać naszej uwagi. Będą także stanowić element uzupełniający meble do salonu.

“Widna kuchnia” to nie pusty frazes

Kuchnia to miejsce pracy twórczej! Gotowanie to jednak także zajęcie chwilami niebezpieczne.

Wszędzie czyhające na nas noże i palniki. Nic dziwnego, że kuchenny blat wymaga odpowiedniego oświetlenia. W przypadku lamp podszafkowych możemy wybrać zimną barwę światła, które będzie nas wspierać podczas pracy, szczególnie jeżeli w kuchni brakuje okna.

Planując oświetlenie górne zdecydujmy się na światło punktowe, które oświetli równomiernie wszystkie jej zakamarki. Najlepiej w kuchni sprawdzą się halogeny, lampy ledowe lub bardzo modne od kilku sezonów ozdobne żarówki.

Sypialnia jak ze snu

Nie ma chyba pomieszczenia w domu, którego klimat byłby tak uzależniony od odpowiedniego światła, jak sypialnia. Jak ją zaaranżować?

Przede wszystkim stawiając na intymność oraz relaks. Światło lamp nocnych powinno być ciepłe, ale na tyle jasne, by pozwoliło na wieczorną lekturę.

W sypialni sprawdzą się lampy wyposażone w ściemniacz, który pozwalają regulować natężenie światła - mocniejsze do czytania, słabsze do wieczornego relaksu.



Jeżeli dzielicie sypialnię z partnerem wstającym wcześniej lub później, zrezygnujcie z górnego światła w sypialni na rzecz oświetlenia w szafie, które rozjaśni jej zakamarki podczas porannych poszukiwań bielizny.

Idealne miejsce pracy w Twoich czterech kątach

Pracujecie zdalnie? Macie to szczęście, że wykonujecie tzw. wolny zawód lub część obowiązków “zabieracie do domu”? Cóż, wobec tego z pewnością potrzebujecie wygodnego i odpowiednio oświetlonego miejsca do pracy. Jak je zaaranżować?

Najlepiej niewielkie biurko postawić przy oknie, by możliwie najwięcej światła docierało z zewnątrz. Do wieczornej pracy niezbędna będzie lampa z jasnym, zimnym światłem, które doświetli całe miejsce pracy.

Naturalne źródła światła

Ale źródłem światła może być znacznie więcej: kominki, biokominki, girlandy świetlne czy świece.


Zastanawiacie się nad wyborem kominka lub biokominka? A może marzy Wam się klimatyczna “koza”? O tym, czym się różnią i jaką wybrać, poczytacie na naszym blogu:

Światło to także ozdoba. W sypialni, pokoju dziecka czy salonie w stylu romantycznym idealnie sprawdzą się modne od kilku sezonów cotton balls. Lampki choinkowe tylko w święta? Nic bardziej mylnego! Wywieszone za oparciem łóżka czy sofy będą idealnym uzupełnieniem podczas nastrojowego wieczoru. Świece - tu chyba nie trzeba przekonywać, że zawsze, wszędzie i pod każdą postacią.